Wiele godzin spędzamy w miejskich korkach.
Co jest tego powodem?
Zła organizacja ruchu.
Dwa pytania.
1 Czy istnieje potrzeba sterowania ruchem w mieście w celu zwiększenia płynności jazdy?
2 Czy istnieją techniczne warunki do taniego poprawienia funkcjonalności dróg?
Na oba pytania oczywiście tak.
Pierwszego w zasadzie w dużych miastach nie ma po co komentować.
Na drugie pytanie można odpowiedzieć następująco.
Obecnie istnieje bardzo wiele także tanich i bardzo tanich sposobów zliczania aut.
Mogą to być np pojemnościowe lub lepiej magnetyczne czujniki umieszczone nad lub pod drogą, bariery optyczne (bardziej zawodne z powodu zanieczyszczeń powietrza i opadów, oraz najmniej zawodne przesyłanie i analiza obrazów. Nieco drożej można wklejać w jezdnię tensometryczne, czy oparte na innych metodach pomiaru czujniki nacisku (daje to dodatkową możliwość wychwytywania aut z przekroczonym naciskiem na oś.
Posiadając dane ilościowe, można przy pomocy programu komputerowego określać kierunki przemieszczania się aut, i w zależności od natężenia ruchu SUGEROWAĆ wybranie kierunku jazdy kilkaset metrów przed skrzyżowaniem przy pomocy np tablic świetlnych. Można również korygować długość włączania świateł na skrzyżowaniach, przez wydłużenie zwiększając przepustowość skrzyżowania.
Zaletą dodatkową mogło by być wypchnięcie najcięższych samochodów poza miasta.
Oszczędzało by to wydatnie konieczność remontów dróg.
Pozwalało by również na lepszą ocenę trasy przejazdu służbom (pogotowie policja straż pożarna)
Funkcjonujące tablice świetlne mogły by ujawniać informacje o remontach wypadkach itd wysyłane z systemu.
System mógłby wysyłać informacje do służb np o wysokich przekroczeniach prędkości, lub kolizjach (analiza obrazów) czy zbyt ciężkich samochodach.
Posiadanie sieci miejskiej dawało by miastu szansę nie jedynie sterowania ruchem, ale także powiadamiania pasażerów na przystankach o czasie przyjazdu i opóźnieniach pojazdów komunikacji miejskiej.
Dane dotyczące ilości zbyt ciężkich pojazdów pomagały by ocenić konieczność budowy obwodnicy miasta, o długości kilku lub kilkudziesięciu km w celu oszczęsdzenia kilkuset lub kilkutysięcy km dróg miejskich.
Ciągle powtarzające się przeciążenia ruchem pewnych okolic miasta były by przyczynkiem do planowania dodatkowych ulic, przebić, lub pasów ruchu.
Zwiększenie płynności ruchu w dużym mieście to miliony litrów paliwa nie zamienionego na jego ulicach w toksyczne spaliny.
