Tonick Tonick
681
BLOG

Błędy w teorii względności.

Tonick Tonick Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

Kolejny raz

Błędy w teorii względności wynikłe z błędnych założeń doświadczenia Michelsona Morleya.

Doświadczenie Michelsona Morleya. Błędy w założeniach.

Rysunki autora znajdują się pod tym adresem:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.779718508784706.1073741829.100002396921557&type=1

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.779718508784706.1073741829.100002396921557&type=1
Album z rysunkami do ilustracji zagadnień z Fizyki i Matematyki.
 
Aby oglądać treść należy zalogować się na facebooku.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Doświadczenie_Michelsona-Morleya
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szczególna_teoria_względności
http://pl.wikipedia.org/wiki/Interferometr_optyczny#Do.C5.9Bwiadczenie_Michelsona-Morleya
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szczególna_teoria_względności
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
http://www.iwiedza.net/ruchabsolut/book/arm_35.pdf

Studentów całego świata uczy się że byli panowie Michelson i
Morle'y którzy kiedyś usiłowali udowodnić istnienie eteru.
Wikipedia i inne internetowe źródła pokazują to tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Doświadczenie_Michelsona-Morleya
poniższy rysunek (źródło Wikipedia) jest zapewne jednym z
najbardziej znanym przez Fizyków
https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/l/t1.0-9/p320x320/10994225_796272493795974_6859183711503385976_n.jpg?oh=449b3075b5a097cdade31d737383441b&oe=55AE055E

Podobnie jak droga światła z encyklopedii fizyki i wielu
podręczników akademickich. widoczna z punktu widzenia nieruchomego obserwatora.
http://www.iwiedza.net/ruchabsolut/book/arm_35.pdf
Do drugiego rysunku pytanie.
Jakim cudem mam widzieć z punktu widzenia obserwatora związanego z
zwierciadłem ukosnym falę świetlną wysłaną po drodze
trójkąta równoramiennego?
Przyjmijmy że wiązka dotarła do zwierciadła równoległego do
kierunku ruchu (u góry)
Nazwijmy jak w większości podręczników odległość zwierciadeł
= L
Jak więc gdy moje zwierciadło jest w środku podstawy trójkąta
równoramiennego (wprost pod wierzchołkiem przy lustrze
równoległym do toru ruchu (u góry) a fala akurat dotarła do
wierzchołka mam ją widzieć? ;)
Wszak wtedy jest ona ode mnie o L odległa.
Zanim zatem dotrze do mnie minie czas L/C(przy założeniu że
zostanę w miejscu) lub dłuższy gdy dalej będę w ruchu.
Jaką więc falę będę widział przy zwierciadle równoległym do
toru ruchu (u góry rysunku)?
Odpowiedź jest stosunkowo prosta.
Falę wysłaną wcześniej niż ta z rysunku.
Mającą czas na dolecenie do zwierciadła i powrót.
Dodatkowo gdyby fala ta była wysyłana w kierunku pokazywanym na
rysunku z powodu dłuższego niż przewidzieli autorzy
doświadczenia czasu, fala ta była by widziana ZA a nie ponad
zwierciadłem ukośnym.
Innymi słowy wysyłając fale świetlne pod takim kierunkiem
obserwowalibyśmy je z powodu czasu potrzebnego na przelot do i
powrót ZA zwierciadłem ukośnym, a nie ponad nim.
A więc jako nieprostopadłą do kierunku ruchu.
Co było by niezgodne z ideą doświadczenia.
Jednocześnie godząc się z tym że fale mają częściowo
korpuskularną naturę, zadać by warto pytanie czemu fala taka
miała by się odbijać pod kątem odbicia równym kątowi padania a
nie reagować na oddziaływanie masy zwierciadła na energię fali?

Jakie więc jest prawidłowe rozwiązanie toru ruchu widzianego jako
prostopadły i energetycznie zrównoważonego?

Oto moja odpowiedź.


Rysunek narysowano przy założeniu że prędkość zwierciadła
jest równa 60% prędkości medium (światła) Oczywiście w
doświadczeniu prędkości ziemi były znacznie mniejszym procentem
prędkości światła. Ale ma to jedynie znaczenie co do wielkości
kąta a nie jego charakteru.
Innymi słowy wszystkie poziome odległości dla mniejszych
prędkości zwierciadła są mniejsze.
Co istoty zjawiska nie zmienia wcale.

Przy czym oczywiście fala (czerwona) opisana jako "względem
zwierciadła" (ruchomego wypada dodać), przez obserwatora
związanego ze zwierciadłem będzie widoczna jako prostopadła z
powodu opóźnienia potrzebnego na obserwację wydarzeń odległych
obserwowanych z prędkością światła.

Dla fali wysłanej po tej drodze (trójkąt prostokątny względem
nieruchomego obserwatora) co ciekawe spełnione są warunki
równości dróg, oraz zasada zachowania energii (w tym przypadku
dla fali) nie spełniona dla dróg pokazywanych w podręcznikach
akademickich.

Proponuję pozaglądać pod podany wysoko link.
Kilkaset komentów przy notatkach (kilku) na powyższy temat)
myślę jest jakąś małą rekomendacją.

Lubię fale. :)
Całkiem nieźle mnie na ich temat pouczono.
Jestem elektrykiem, i wiem że częstość fali jest związane z
energią fali.
W odróżnieniu jak mniemam od części fizyków.
Nikogo nie chcę urazić.
Zauważam jedynie że na tej swojej elektrotechnice uczyłem się
głównie o prądach napięciach i falach.
A wszystko sinusoidalne i poprzesuwane w czasie i czasami w
przestrzeni.
A ponieważ byłem niezłym studentem i uczyłem się lepiej niż na
3 co nieco udało mi się zapamiętać ;).

Stąd akurat taki kawałek fizyki mnie zainteresował.
Co zaś do ewentualnych komentarzy że przecież skrócenie czasu
jest widoczne np na zegarach atomowych wysyłanych w przestrzeni z
pewną prędkością, to zauważam że okres obiegu dowolnej masy w
około 2 masy, jest również zależne od tego z jaką prędkością
układ się porusza, gdy prędkość obiegu jest zabroniona większa
od pewnej prędkości granicznej dla danego środowiska. (tak jak
zapewne jest to dla elektronów krążących w około ruchomego
jądra.

Oczekuję jedynie na odpowiedzi osób które rozumieją zagadnienia
ruchu falowego, rozumieją że to co obserwujemy obecnie stało się
czas L/C temu (gdzie L odległość zjawiska od obserwatora a C
prędkość medium przy pomocy którego obserwujemy zjawisko -
światła, gdy widzimy ( lub np dźwięku gdy słyszymy).
Oczywiście podobne doświadczenie można wykonać także dla innych
fal.
Przy okazji licząc dokładnie stwierdzimy że istnieje coś takiego
jak odchylenie amplitudy od kierunku prostopadłego do kierunku fali
(jak mniemam obserwowane) którego natura jest dokładnie widoczna
na przedstawionym przeze mnie rysunku.
Czekam na rzeczowe kontrargumenty. Zaznaczam z góry że
stwierdzenia tak wskazują książki i uczeni męże mnie nie
interesują, i nie będę na nie odpowiadał.
 
 
 
Tonick
O mnie Tonick

Kliknij Quo vadis Ziemio? Jak studiować W hołdzie Powstaniu - Notka ukryta przez redakcję salon24 pływam jedynie pod prąd

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie