Pozornie aparatura medyczna to jedne z bardziej skomplikowanych urządzeń produkowanych przez człowieka.
Jest to jednak jedynie złudzenie.
Urządzenia medyczne są dziś jednak dość słabo rozwinięte mimo w sposób oczywisty znacznie większych potrzeb.
To duża szansa dla takiego kraju jak Polska. Kraju w którym mimo dużej ilości inżynierów produkuje się najprostsze urządzenia w tej dziedzinie. Jaki jest tego powód? Najprawdopodobniej brak doświadczeń, oraz wiedzy na ten temat.
Najwyraźniej na politechnikach brakuje kierunków inżynierskich posiadających przedmioty związane z technikami medycznymi. - pomiarami wartości biochemicznych, czy innych parametrów ludzkiego ciała. Jednocześnie Polska wydaje kolosalne pieniądze na aparaturę sprowadzaną z za granicy. W tym nawet na stosunkowo prostą jaką są urządzenia do pomiaru poziomu cukru i dawkowania leków. Urządzenia za proste jak na dzisiejsze warunki. Dziś już bowiem np są znane pompy insulinowe, czy urządzenia do podawania leków przez skórnie. Dlaczego więc np Polska nie mogła by być producentem urządzenia wielkości dużego zegarka raz na dobę napełnianego gazem sprężonym w niewielkiej ilości oraz insuliną, posiadającym zdalny pomiar ilości cukru w krwi z chipa umieszczonego pod skórą. Takie urządzenie z powodzeniem można by sprzedawać w cenie ponad 100 dolarów, mimo stosunkowo małej ich komplikacji. Wystarczy zauważyć że dziś cena takiego chipa, nawet z zabezpieczeniem przed kontaktem z ciałem ludzkim, z kilkuletnim akumulatorkiem ładowanym magnetycznie, zapewne mogła by się przy seryjnej produkcji zmieścić w 10 dolarach, a cena podajnika insuliny w zależności od otrzymywanych danych w góra 20-25 dolarach.
Masowość występowania cukrzycy na świecie. Zwłaszcza w najbogatszych państwach jest tak wielka, że rynek na takie urządzenia sięgał by miliardów dolarów.
Innym pomysłem dobrego byznesu mogła by być np produkcja urządzeń do wewnętrznych napraw organów i ustrojów człowieka.
Różnego rodzaju baloniki, tworzące rusztowania ułatwiające gojenie się mocno przeciążonych żył, czy też spajających mocno połamane i pokruszone kości, oraz urządzeń protezujących kości, też nie jest zadaniem przerastającym możliwości polskiej gospodarki.
Podobnie urządzenia do badania USG różnych organów człowieka o częstotliwościach zależnych od struktury tych organów, są niezłym pomysłem na produkcję przy stosunkowo niskiej cenie pracy w naszym kraju. Urządzenia USG są od dawna znane i udokumentowane. Pomysłem mogły by być badania innymi niż w klasycznym USG częstotliwości oraz niepowtarzalne oprogramowanie którego tworzenie w Polsce jest tańsze niż w prawie każdym europejskim kraju. To tylko kilka prostych zarysów pomysłów. Inwencja w tej dziedzinie jest prawie nieograniczona. Mikro robotyka, czy chemia użytkowa (leki) to kolejne możliwe do uruchomienia branże. W tym np powodujące np usuwanie z organizmu złogów wapiennych wydają się nie najbardziej trudną dziedziną, skoro w przemyśle podobne działania są znane od blisko 100 lat.
Wystarczy zacząć, a byznes taki jest skazany na powodzenie.
# Medycyna, przedsiębiorczość;
Komentarze