Tonick Tonick
78
BLOG

Dość dyktatury zielonych komunistycznych ciemniaków

Tonick Tonick Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Dział Rozmaitości

Ekologia


Tzw "zieloni" w Polsce znani są z różnych widowiskowych zagrywek, typu przypinanie się łańcuchami do drzew, wieszania transparentów stop CO2 na chłodniach kominowych które emitują jedynie parę wodną a nie CO2, czy obrony doliny Rozpudy przed zatruciem spalinami która to obrona z grubsza doprowadziła do tego że droga która miała pozwalać na zrzucanie spalin do doliny obustronnie na odcinku 800 m do kilometra, po obronie przez zielonych powoduje z racji przebiegu na odcinku około 20 km wzdłuż doliny zrzucanie jednostronne spalin do doliny na trasie dłuższej około 20 razy od pierwotnie planowanej.

Ostatnio "zieloni" drebile wzięli się za walkę z prywatnymi właścicielami ogrodów i ogródków chcąc im zabronić wycinania drzew na własnych placach. Wywołało to uciech ę i zachęty od urzędników łapówkarzy chcących nadal pobierać wziątki za pozwolenia na wycinki drzew. Swoją pernamentną akcją nękania właścicieli ziemi doprowadzą zapewne do odwrotnego do zamierzanego efektu, czyli osłabienia chęci nowych nasadzeń drzew w obawie przed brakiem możliwości ich wycięcia przy kolejnych zmianach w prawie.  Sam miałem zamiar przeorganizować zieleń na własnej działce w sposób który pozwalał by i z niej dobrze korzystać, i w przyszłości posiadać drzewa dające miły cień w upalne dni. Jednak chyba tylko wytnę zbędne mi drzewa nie sadząc nowych. Drzewo rośnie długo, a nie mając pewności czy moi następcy będą chcieli mieć podobny pomysł na zagospodarowanie posesji, oraz czy będą mieć możliwość nieodpłatnego wycięcia moich nasadzeń, Nie chcę ich narażać na koszty i użeranie się z urzędami. Strach przy takich politykach, którzy domagają się powrotu starego prawa oddającego urzędasowi prawo do decydowania o prywatnej własności (czyli powrotu do komunizmu w czystej postaci)  wsadzić drzewo z którym własnej posiadanej od pokoleń działki nie będzie można ani użytkować po swojemu ani sprzedać za godziwą cenę, gdy jakiś łapownik zechce na tym zarabiać.  Polacy niestety z własnymi urzędnikami doświadczenia mają złe. Urzędnicy brali, biorą i będą brać. Z tego względu istniejące prawo nie powinno ich do tego dodatkowo zachęcać.

Być może na co jako ekolog z przekonania liczę, tym razem akcję wywołują zwykli łapówkarze,. a nie ludzie chcący ochrony przyrody. A może tylko częściej niż gdzie indziej, "zieloni" bywają urzędnikami decydującymi co i komu wolno wycinać na własnej działce. Jedno jest pewne. Jak jakaś łapówkarska partia zechce prawo o wycinkach zmienić, nie warto na nią głosować.

Będzie bowiem zmieniać prawo na niekorzystne dla obywateli wszędzie tam gdzie urzędas będzie mógł mieć z tego wziątkę.

Warto też aby instytucja w rodzaju CBA skontrolowała tych którzy najgłośniej płaczą za prawem które pozwalało urzędnikom ingerować w prywatną własność. Pewnie wśród nich korupcję będzie można znaleźć łatwiej niż gdziekolwiek indziej.

Tonick
O mnie Tonick

Kliknij Quo vadis Ziemio? Jak studiować W hołdzie Powstaniu - Notka ukryta przez redakcję salon24 pływam jedynie pod prąd

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości