Marny rząd to wysokie ceny paliw na stacjach
Jak zmieniały się ceny paliw na światowych rynkach i cena euro?
Który rząd potrafił zapewnić najmniej uciążliwe ceny na stacjach paliw?
Kliknijcie w rysunek i sami wyrabiajcie sobie zdanie.
Ceny ropy surowej na światowych rynkach 01 2002 do 01 2012
Ceny euro za różnych rządów styczeń 2002 do styczeń 2012
Nieco o paliwach
http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/gus;drozeja;paliwa;rzad;wszystko;w;porzadku,153,0,355737.html
Dla przypomnienia jedynie lata do 2005 rządy SLD, październik 2005 do październik 2007 PIS w koalicji z LPR i Samoobroną październik 2007 do chwili obecnej PO w okoalicji z PSL.
Co można wywnioskować z tych wykresów?
Euro taniało od czasu podjęcia decyzji o wejściu do strefy euro, przez (jeszcze bardziej ) rządy PIS, aż do kilku miesięcy po rozpoczęciu rządów PO.
Później Donald Tusk ogłosił kryzys i zaczął pożyczać pieniądze na potęgę.
Uro poszybowało w górę jak pociąg pospieszny, a rząd ogłosił że jesteśmy ZIELONĄ WYSPĄ NA OCEANIE KRYZYSU W UE.
Zieloną wyspą dobre sobie .
Jeśli tak to czemu drożeje euro a nie złotówka?
Co do cen paliw.
Najwyższe ceny na światowych rynkach były w ostatnim półroczu rządów PIS, i pierwszych 3 miesiącach rządów PO, później raptownie spadły do poziomu poniżej tego jaki był za mającego obiektywnie najniższe ceny światowe ropy rządu SLD.
Nic więc dziwnego że ceny za rządu SLD były umiarkowanie niskie.
Nic nawet dziwnego że w najgorszym momencie PIS/PO ceny wzrosły do 5zł za litr.
Rodzi się jednak pytanie.
Czy można uznać za obiektywną politykę rządu, który po znacznym spadku cen ropy w 2009 roku (2,5 raza) utrzymał tylko niewiele niższe ceny, aby niedługo później podnieść je jeszcze bardziej niż za czasów PIS/PO gdy ceny światowe były najwyższe?
Obecnie cena ropy na światowych rynkach jest niższa niż za końcówki rządów PIS.
Jakie są ceny na stacjach każdy widzi.
Powodem jest głównie wysoki kurs euro.
Całkowicie niezrozumiały, jeśli by rząd mówił prawdę na temat naszej sytuacji gospodarczej.
Prawda jest taka.
Stabilna i duża siła nabywcza krajowej waluty, to oznaka prężnej gospodarki, oraz chęci zakupów naszych towarów przez inne państwa.
Podnosząc ceny paliw, nieudaczny rząd powoduje że nasza gospodarka i rolnictwo stają się gorzej konkurencyjne, co wpycha nas w jeszcze większy dół.
W takiej sytuacji ceny paliw na stacjach będą rosnąć dalej, a napewno nie ma perspektyw aby ten rząd obniżył je do poziomu z czasu gdy rządził PIS, i mimo koszmarnie wysokich cen na rynkach światowych, utrzymywał cenę o 20% niższą niż dziś.
Gospodarką powinni rządzić fachowcy.
Z zestawień powyżej widać że nie są oni w koalicji z obecnym rządem.